Miliony widzów na całym świecie z zaciekawieniem śledziło losy bohaterek w wielkim świecie romansów, mody i piękna. Seks w wielkim mieście to ciekawe i pełne humoru zwroty akcji, zachwycające buty, modne kreacje inspirowane biblią mody Vouge, a także piękne wnętrza. Marzysz o mieszkaniu w stylu nowojorskim? Chcesz mieszkać jak Carrie Bradshaw? Dlaczego nie!
Serialowy apartament Carrie z pierwszego sezonu, mieścił się w kamienicy na Manhattanie w NYC pod fikcyjnym adresem 245 East 73rd Street. W rzeczywistości mieszkania serialowych przyjaciółek zaprojektował w filmowym studio scenograf Jamie Conway. Szczególne uznanie wzbudziło z pozoru niczym nie wyróżniające się, niewielkie lecz idealne dla singielki mieszkanie Carrie, które wciąż stanowi obiekt westchnień wielu kobiet.
Mieszkanie pełne rzeczy w stylu vintage, z pozoru niepasujących do siebie mebli, wzbogacone o liczne dodatki i bogactwo wzorów, utrzymane zostało w charakterze nowojorskim. Przestronny przedpokój z przykuwającym uwagę regałem – biblioteczką – pełną przypadkowo ułożonych czasopism, obrazy oparte o ścianę, wszechobecne książki i bibeloty, wspaniale wpisują się w charakter mieszknia.
Garderoba choć rozmiarem niezbyt imponująca dla Carrie stanowiła serce mieszkania. Piętrzące się ubrania, zwiewne sukienki i tuziny butów zachwycały swoją różnorodnością i przepychem. Oprócz garderoby najczęsciej pokazywanym miejscem była sypialnia, a właściwie duże łóżko, na którym często odbywały się spotkania z przyjaciółkami. Biurko wraz z "babcinym" krzesłem usytuwano na wprost okna, tworząc namiastkę klasycznego mini biura. Nic tylko pisać...
W czasie trwania serialu mieszkanie przeszło matamorfozę. Bez zmian pozostały tylko strefy i układ ścian. Nowa odsłona mieszkania związana była z rewolucją kolorystyczną i uporządkowaną koncepcją stylu.
Stare brązowe meble zastąpiono nowymi w odceniu ecru, wysłużone fotele zamieniono na kwieciste bardziej przestronne siedziska, a pasiasty dywan na nowy, zdobiony florystycznym ornamentem. Zrezygnowano z zasłon na rzecz zwiewnych firan i z wielu "niepotrzebnych rzeczy", które sprawiały wrażnie nieładu.
Obie koncepcje mieszkania chcoć znacznie różnią się siebie, mają w sobie coś wyjątkowego. Pierwsze bardziej kojarzy się z mieszkaniem niezależnej singielki z Nowego Jorku. W aranżacji drugiego projektu, wnętrze nabiera bardziej określonego charakteru.
Wnętrza powinny zostać zaprojektowane z myślą o ich użytkownikach, tak aby w niezwykły sposób odzwierciedlać ich osobowość. Kobieta taka jak Carrie najlepiej odnajdzie się we wnętrzu pełnym kolorów i licznych dekoracji. Aranżację przestrzeni najlepiej uzupełnić meblami w stylu vintage oraz dodatkami w postaci ramek na zdjęcia, obrazów, książek i stylowych lamp z abażurami. W garderobie nie może zabraknąć czegoś ekstra, np. szpilek od Manolo Blahnika.